Makaron z pieczoną brukselką, kalafiorem,
i szynką parmeńską
- 350 g brukselki
- 5 plasterków szynki parmeńskiej
- pół główki kalafiora
- garść pokruszonych orzechów włoskich
- oliwa z oliwek
- 200 g pełnoziarnistego makaronu spaghetti (lub innego makaronu)
- pół czerwonej papryczki chilli
- sól i pieprz (ew. inne przyprawy, wedle uznania)
- świeżo starty parmezan
- Rozgrzewamy piekarnik do 200 C. Blachę do pieczenia wykładamy folią aluminiową.
- Brukselkom obrywamy wierzchnie liście i kroimy główki na cztery części. Kalafior kroimy na mniejsze różyczki. Szynkę parmeńską rwiemy na mniejsze kawałki. Wszystko to rozkładamy równomiernie na blasze przykrytej folia aluminiową. Posypujemy wszystko papryczką chilli, pokrojoną w drobną kostkę i pokruszonymi orzechami włoskimi . Całość spryskujemy oliwą z oliwek, przyprawiamy solą, pieprzem i innymi przyprawami, Wstawiamy do piekarnika na 15- 20 minut
- W międzyczasie gotujemy makaron według instrukcji na opakowaniu.
- Po wyjęciu z piekarnika upieczone warzywa i szynkę mieszamy w dużej misce z ugotowanym makaronem i odrobiną oliwy. Posypujemy startym parmezanem.
To chyba drugi z moich ulubionych przepisów. Zawsze kupuję więcej brukselki (tak około 500 g), piekę tak jak w przepisie, a później nie mogę się ruszać z przejedzenia. Dobrze, że chociaż z przejedzenia brukselką…
Wiem, że jest bardzo wiele osób, które nie lubią brukselek i jak widzą ich nazwę w przepisie to się do niego nie dotkną. Ale w tym przypadku naprawdę zachęcam, bo smak pieczonej brukselki zupełnie rożni się od smaku tej gotowanej. Nie jest mdły, a główki nie posiadają tej miękkiej i śliskiej tekstury gotowanej brukselki (nie to, żebym miała coś do gotowanej brukselki, bo ja ją akurat lubię w każdej postaci). Wręcz przeciwnie- jest słodkawy, a główki są przyjemnie chrupiące. Może jednak warto spróbować się przekonać?
Cały przepis można dowolnie modyfikować i eksperymentować z różnymi przyprawami i dodatkowymi składnikami (np. grzanki, kiełbasa, suszona żurawina itd.). Co do makaronu to według mnie lepszy jest ten mniejszy, jak rurki czy świderki (dla kuchennych purystów - penne albo fusilli), ale akurat nie mogliśmy znaleźć w sklepie żadnego pełnoziarnistego oprócz spaghetti. Też spełnił swoje zadanie.
Konrad
Ingredients
Pasta with brussel sprouts, cauliflower and parma ham
Ingredients
- 350g brussel sprouts
- 5 slices parma ham
- 1/2 cauliflower head
- Handful of walnuts
- Olive oil
- 200g wholewheat pasta (or any other pasta for that matter)
- 1/2 a red chilli
- Salt and pepper
- Freshly grated parmesan
Recipe
- Heat oven to 200C and lay aluminium foil over the baking tray.
- Cut brussels into quarters. Cut cauliflower into small florets. Tear ham into small pieces. Lay everything out on the tray. Sprinkle with finely diced chilli and walnuts. Sprinkle with olive oil & season to taste. Place in oven for 15 - 20 minutes.
- Meanwhile, cook pasta according to packet instructions. Drain.
- When everything is done, mix it all in a large bowl. Sprinkle with freshly grated parmesan and serve immediately.
This meal is not only very easy to make, its delicious and highly scalable. Many friends over? Double or triple the ingredients. Maybe add some more ingredients? You can feel free to experiment with this and modify as you see fit.
It is also easy to clean when the meal is made, as there is not much mixing component parts and gauging sizes involved. Aaah, if you are of the people that do not like brussels, maybe add broccoli florets? Dried cranberries, other forms of meat, different nuts - all these can be interesting modifications.
Remember that this meal is quite addictive - and its easy to just eat the whole dish for 4 people in one sitting. Alone. :)
Om nom nom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz